Dune

Twórca: Cryo Interactive
Wydawca: Virgin Games
Data wydania: 1992

Wymagania:
Procesor: chyba Pentium III 1GHz wystarczy, ale nie ręczę… 😉
HDD: jakieś 3 MB
Grafika: VGA
RAM: lol, pewnie z 3 MB 🙂
Multiplayer: no niestety, ale nie ma

 [edycja: 13 marca 2019 – Na początku chciałbym zaznaczyć, że gra nie ma nic wspólnego z Westwood Studios. Autor tego tekstu po prostu zapędził się, ale swoje wyjaśnienia napisał na końcu. Sama gra jest powiązana z uniwersum Diuny.  Ja tylko dodaję ten wpis – edytowany przez Peter B. Namtaf ]

Opis gry

Diuna to jedna z klasycznych przedstawicielek powieści science-fiction. Na jej podstawie zrealizowano dwa filmy o tym samym tytule. Samą powieścią zachwyca się wielu czytelników, miarą jej popularności jest fakt dopisania pięciu kolejnych części książki jak również jednego prequela. Virgin Games (tak, tak wiem – gdzie tu Westwood spytacie, ale o tym później) nie przeoczyło możliwości stworzenia ciekawej gry, która skazana byłaby na popyt…

Fabuła gry przedstawia się mniej więcej następująco: W przyszłości człowiek odkrył wiele nowych światów. Tak dalekie podróże międzygwiezdne w Kosmosie były możliwe tylko i wyłącznie dzięki niezwykłej substancji, zwanej Przyprawą lub Melanżem. Wydłużała ona życie oraz rozjaśniała umysł umożliwiając przewidywanie przyszłości jak również manewrowanie w hiperprzestrzeni. Jest ona najbardziej cenną substancją we wszechświecie i występuje jedynie na planecie Arrakis, znanej szerzej jako Diuna. Diuna to planeta sucha, z rozległymi pustyniami, na które nigdy nie upadła kropla deszczu. Mimo tych nieprzyjaznych warunków atmosferycznych Diuna jest zamieszkała przez Fremenów – rodowitych mieszkańców planety. (Wszyscy, którzy czytali książkę niech wybaczą mi kolejne kilka zdań, jednak muszę uprościć trochę fabułę – z resztą w grze też została ona znacznie uproszczona).

Bohaterem przygody jest Paul Atryda, syn księcia Leto Atrydy. Kiedyś na Diunę przybyła rodzina Harkonnenów, która wydobywa i przetwarza Przyprawę, brutalnie wykorzystując przy tym Fremenów. Harkonnenowie kontrolują jedną trzecią planety, są od dawien dawna wrogami Twoimi i Twojej rodziny. Baron Vladimir Harkonnen jest znany z okrucieństwa i swoich barbarzyńskich metod zniewalania ludzi. Głównym powodem twojego przybycia na Diunę był rozkaz imperatora Wszechświata – Shaddama IV, który wysłał Was, abyście z pomocą tubylców wydobywali Przyprawę niezależnie od Harkonnenów. Co kilka dni będzie żądał nowych dostaw tego bardzo cennego surowca…
Akcja gry rozpoczyna się w zamku rodziny, położonym z dala od fortecy Harkonnenów. Pierwszą rzeczą, którą musisz zrobić, jest zdobycie specjalnych kombinezonów, umożliwiających życie na powierzchni planety prawie zupełnie pozbawionej wody. Następnym Twoim zadaniem będzie zwerbowanie tubylców i zachęcenie ich do współpracy w wydobywaniu cennego surowca. Pomogą Ci w tym postacie, które spotkasz: Twój ojciec, matka, Twój osobisty trener i doradca – Gurney Halleck. Ponadto w czasie gry poznasz kilka osób niezbędnych w Twoich przygodach. Najważniejszą z nich będzie duchowy przywódca Fremenów – Stilgar. Jego autorytet przełamie wszelkie opory tubylców co do współpracy z Tobą. Na samym początku gry musisz znaleźć ludzi, którzy przygotują jaskinie do wydobycia Przyprawy, gdyż bez tego nie będzie możliwa jakakolwiek eksploatacja zasobów naturalnych planety. Później Fremeni, których poznałeś, mogą zająć się właściwym wydobyciem. Pomogą w tym wielkie maszyny – ang. harvester – mogące wydobywać o wiele więcej Melanżu niż oddział ludzi. Wywołują one jednak rytmiczne wibracje podłoża, które są bezpośrednim powodem ataku wielkich robaków pustynnych zwanych czerwiami, przybierających rozmiary ponad 400 metrów długości. Stwory te mogą powodować śmierć pracowników, a co za tym idzie spadek wydobycia. Jedyną ochroną przed nimi są ornitoptery, dzięki którym można w porę spostrzec robaka i ostrzec pracujących ludzi. Jak się okaże w trakcie gry, czerwie można wykorszystać do poruszania się po planecie, ale wcześniej musisz nauczyć się je przywoływać. Wiele dni spędzonych na pustyni wśród Fremenów pozwoli Ci zdobyć tę umiejętność, a także wiele, wynikających z bliskiego obcowania z Przyprawą (na przykład możliwości telepatyczne). Tak, w wielkim skrócie, przedstawiają się historia i cele gry, która kryje wiele niespodzianek. (Na przykład, mimo tego, że Diuna jest planetą pustynną, w podziemiach gromadzona jest woda).
Program obsługujemy myszką, wybierając komendy z pseudo-menu w dolnej części ekranu. Ważną rzeczą są dialogi z postaciami. Można się od nich dowiedzieć wielu pożytecznych rzeczy o planecie, jej mieszkańcach i Przyprawie. Pomocna będzie w tym księga, widoczna w lewym rogu ekranu. W miarę rozwijania się akcji zapełnia się ona informacjami, dotyczącymi polityki, a raczej stosunków panujących na Diunie i we Wszechświecie, obecności Paula na planecie, wydobycia Przyprawy oraz informacjami o Fremenach.
Strona graficzna gry jest bardzo dopracowana – nawet w dzisiejszych czasach miło na nią popatrzeć. Wszystkie postacie są animowane, co prawda zwykle wtedy, gdy z nami rozmawiają, ale całość jest bardzo plastyczna i przyjemna dla oka. Muzyka również prezentuje najwyższy (przynajmniej jak na tamte czasy) poziom, znakomicie wzmacnia atmosferę gry. Sam program zaliczyć można do kategorii przygodowo taktycznych. Przygodowych z racji swojego scenariusza, a taktycznych – gdyż wymaga takiego właśnie myślenia. Poziom trudności jest raczej niski, więc gra nie jest zbyt stresująca.
A teraz najlepsze… Gra, o ile mi wiadomo, nie ma nic wspólnego z Westwoodem, hehe. A wiecie dlaczego umieściłem opis? Bo z rozpędu zrobiłem i głupio by było pracować na darmo. Chociaż fakt faktem, że do roboty się przez trzy tygodnie brałem, a artykuł powstał w 20 minut. 🙂